czwartek, 30 października 2008

Najtrudniejszy pierwszy krok.





Z relacji ludzi wyjeżdżających na emigrację dowiadujemy się, ze nasze wyidealizowane wyobrażenia na temat życia poza granicami kraju są niezgodne z zastaną tam rzeczywistością.
Emigrant musi stawiać czoło problemo
m, z którymi często się spotyka. Co więcej, stoi przed nim ogromne wyzwanie zaaklimatyzowania się w nowym otoczeniu.
W dzisiejszym poście umieszczę kilka rad i wskazówek które (mam nadzieję) pomogą w tym trudnym zadaniu:

# Ważna jest znajomość języka. Oczywiście, mile widziane byłoby gdybyśmy płynnie się nim posługiwali, ale wiadomo, że do tego potrzeba kilka lat praktycznej nauki. Wiec nie natęży się tym zbytni przejmować, wystarczy
pobieżnie zapoznać się z gramatyką i podstawowym słownictwem. Warto też zabrać ze sobą podręczny słownik, który z pewnością nie raz się przyda ;)

# Nie wyjeżdżaj nigdy z pustym portfelem. Nawet gdy praca jest już nagrana, zawsze warto mieć pieniądze chociażby taką kwotę, która pokryłby koszt powrotu do domu. Nigdy nie wiadomo co może się przydarzyć. Pamiętaj ! "Przezorny zawsze ubezpieczony"

# Przed wyjazdem zorientuj się jak pogoda na ciebie czeka i jaki klimat będzie ci towarzyszył. Jest to ważne, abyś nie musiał/ała pierwszych zarobionych pieniędzy wydawać na odpowiednie ubrania.

# Koniecznie zaopatrz się
w mapę miejsca, w którym będziesz przebywał i zdobądz numery do ambasady polskiej, w razie problemów wiadomo będzie do kogo się zgłosić.

# Ważne jest aby pozostawić po sobie dobre wrażenie, tym samym zmieniać stereotypowe myślenie o Polakach, które do nas "przylgnęło". Przestrzegaj praw i zasad panujących w danym kraju, zachowuj się godnie, jak przystało na prawego obywatela.

# Pamiętaj ! Dobre nastawienie to pól sukcesu. Więc "weź ze sobą" dużo optymizmu, chęci do nowych wyzwań i pokonywania leków a wtedy wszystko będzie łatwiejsze ;)





KJ





Brak komentarzy: