wtorek, 21 października 2008

Obraz polaka z granicą

Media podają, że za granicę głównie wyjeżdżają ludzie młodzi i wykształceni. Jeśli to prawda to skąd wzięła się tak zła opinia o Polakach za granicą?

Na internetowych forach dyskutanci z ogromnym zaangażowaniem drążą temat Polaka za granicą, nie zostawiając na sobie suchej nitki. "Po czym poznać Polaka za granicą" to oprócz "pracy za granicą" najbardziej popularne wątki. Forumowicze nie analizują zjawiska, lecz wydają sądy. Przykładowy obraz Polaka na emigracji: koło 40-tki, nadużywający alkoholu oraz przekleństw, czerwona twarz, spracowana i przepita. Skąd się bierze taka opinia? - Takich najczęściej widać, wyróżniają się albo łysą głową, albo wąsami zakrywającymi bezzębny uśmiech. Polaka łatwo poznać po zachlapanym farbą ubraniu, a Polkę po dekolcie do pasa.Polacy lubią ponarzekać, że nie mają pieniędzy, chociaż trudno w to uwierzyć biorąc pod uwagę fakt, że kombinują jak mogą, żeby te pieniądze były. Cwaniactwo jest podobno wpisane w naszą naturę. Polak, który nie kombinuje nie jest w stu procentach Polakiem. - Wszyscy tylko myślą jak zarobić, ale się nie napracować i przy okazji jeszcze kogoś wykiwać. Nawet w Polsce panuje opinia, że za granicą najgorzej pracować dla Polaka, bo ten na pewno cię oszuka. Według tych opinii za granicą można spotkać tylko wąsaczy, discopolowców, Marianów, zakompleksionych budowlańców oraz skąpców. Ale czy rzeczywiście? Jedno jest pewne. To, co łączy Polaków czy to na emigracji czy w kraju to negatywny światopogląd. Ocenę wszystkiego i wszystkich zaczynamy od wytykania tego, co inne, brzydsze i gorsze, często niestety zatracając proporcje.
Co należy zrobić aby poprawić wizerunek nas polaków z granicą? Co zrobić by inni i my sami potrafili dostrzec zalety taki jak pracowitość, inteligencja, sumienność, dokładność, kompetencja, a nie tylko stare i utarte wady…
(gazeta praca, tvn24, rynek pracy.)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Bardzo dobry tekst, przyjemnie się czyta, fajnie przedstawia obraz polaka :)